poniedziałek, 7 czerwca 2010

Na kocią łapę




Dawno mnie tu nie było, ktoś wymyślił zaliczenia i jakąś sesję, w międzyczasie ratowałem świat i jakoś tak wyszło, że od dłuższego czasu na moim blogu nie było nowości i bogactwa - ale koniec z tym. W związku ze zbliżającym się egzaminem, postanowiłem odkurzyć aparat i porobić zdjęcia, a co mi tam. W tym poście efekty wczorajszej wycieczki do zoo, staram się to podzielić jakoś tematycznie - w następnym odcinku lemury.
P.S trzymajcie za mnie kciuki.

2 komentarze:

  1. piękności, bogactwo, wszystko, co najlepsze w jednym miejscu! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. po pierwsze: to nie ty ratowałeś świat, tylko supermałpa
    po drugie: nastepnym razem maja być walabie, a ne lemury
    po trzecie: kot śliczny <3

    OdpowiedzUsuń