poniedziałek, 29 października 2012

Lech Poznan przegrywa z Jagiellonia






Nie mam ostatnio szczęścia do meczów. Nie byłem na meczu z Piastem, to Lech strzela cztery bramki. Na początku sezonu, podczas meczu z Ruchem, poszedłem na połowę boiska za Ruchem i znowu, Lech strzela 3 bramki w pierwszej połowie. W meczu z HSV idę za Rudnevsem, mijają 3 minuty drugiej połowy i Rudnevs schodzi. Zwycięstwa Jagielloni też się nie spodziewałem i jak zwykle byłem po złej stronie boiska. Całe szczęście, że nie obstawiam wyników, bo byłbym na porządnym minusie - mam nadzieję, że na meczu z Legią wreszcie dopisze mi szczęście.

niedziela, 28 października 2012

Hotel Polonez





Parę zdjęć Hotelu Polonez, raczej tytułem testu nowego szerokiego kąta, ale testy przebiegły pomyślnie, to i postanowiłem coś opublikować. Hotel jakiś czas temu zakończył swoją działalność, teraz stoi i niszczeje, natomiast wieść gminna niesie, iż ma zostać przerobiony na akademik. Sam obiekt dość niewdzięczny do fotografowania z dwóch względów - przed budynkiem znajduje się sporo drzew, krzaków i innych przeszkód, nie pomaga też wysokość hotelu i brak możliwości fotografowania z pewnej odległości - geometria i perspektywa level hard, musiałbym pewnie mieć solidną drabinę lub wysięgnik koszowy, żeby wyszło to prosto i zgodnie ze sztuką.

środa, 17 października 2012

Balcerowicz

... musi odejść.

A poza tym, to żyję i mam się dobrze - ostatnio trochę mniej zdjęć robiłem, ale uspokajam wszystkich fanów - jest duża szansa na nowości w weekend.

środa, 3 października 2012

Lech wygrywa z HSV Hamburg




Co tu dużo mówić, spotkanie Lecha z HSV Hamburg było najgorszym jakie było mi dane fotografować. Straszliwa nuda, na boisku nie działo się nic - wszystko rozumiem, to był sparing a nie finał Ligi Mistrzów, ale mimo wszystko zawodnicy mogli udawać, iż chce im się grać. W drugiej połowie praktycznie nie robiłem zdjęć, przed snem uratował mnie Rudnevs, który zrobił rundę wokół boiska i rozdawał autografy - było to najciekawsze wydarzenie drugiej połowy.