niedziela, 13 czerwca 2010

Warkoczyki


Kolejne zdjęcie, które powstało w przerwach pomiędzy lansowaniem się na mieście w super-fantastycznym, zielono-metalicznym, zdezelowanym Skurwielu aka Żółwiu ninja. Powoli wgryzam się w tajniki czerni i bieli, efekty mi się podobają, choć to jeszcze nie to, czego poszukuję. Pozdrowienia dla Koszula, znanego też jako górnik z huty - kolejne obsceniczne zdjęcia już niebawem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz