piątek, 20 maja 2011

Lech vs Borussia













Wiązałem spore nadzieję z tym spotkaniem, jednak bardzo mocno się zawiodłem. Na boisku nie było widać walki i zaangażowania, zamiast wielu goli zobaczyłem sporadyczne akcje ofensywne. Piłkarze grali chyba rzeczywiście, aby nie zrobić sobie krzywdy - jak to powiedział Kuba Błaszczykowski w jednym z wywiadów. Na boisku rezerwowe i dość eksperymentalnie złożone jedenastki - wielkie widowisko to na pewno nie było. Na trybunach również nuda, choć przyszło 40 tys. osób, to jednak większość na tzw. piknik - żadnego dopingu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz