Powrót po dłuższej nieobecności, w trakcie przerwy w nadawaniu zdjęcia co prawda jakieś robiłem, jednak tematy niezbyt pasujące do tematyki tego bloga i raczej mało interesujące. Dzisiaj powracam ze świeżą porcją zdjęć z I rundy kwalifikacji do Ligi Europy. Przeciwnikiem Lecha była kazachska ekipa Zetysu Taldykorga. Generalnie niezła egzotyka, rywale przemierzyli ponad 5 tys. kilometrów, aby stawić czoła Poznaniakom. Lech na tle mało znanego zespołu wypadł nieprzekonująco, brakowało przede wszystkim skuteczności - daje się we znaki brak napastnika z prawdziwego zdarzenia - Bartosz Ślusarski tradycyjnie niweczył wysiłki kolegów i systematycznie posyłał piłki w trybuny. Pozytywnie wypadł nowy nabytek Lecha - Gergo Lovrencsics - jest szybki, ma niezłą technikę i wygląda na to, że przyda się drużynie. Jednak na walkę o mistrzostwo polski i w pucharach to stanowczo za mało, Lech potrzebuje wzmocnień, przynajmniej 2-3 piłkarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz